wtorek, 31 maja 2011

LodzErr Brus Band

Jeżeli ktoś z p.t. Czytelników i Oglądaczy będzie przypadkiem jutro w Łodzi, i nie będzie miał akurat nic straszliwie pilnego i absolutnie nie cierpiącego zwłoki  do zrobienia, powinien wybrać się o siódmej wieczorem do Miejskiego Punktu Kultury PREXER UŁ przy ulicy Pomorskiej 39/41 i posłuchać koncertu zespołu Michała Kędzierskiego, ostatniego z prawdziwych ludzi renesansu, poety, aforysty, grafika, działacza społecznego, promotora kultury, znawcy sztuki, Allah jeden wie co jeszcze, i jakby tego było mało - znakomitego gitarzysty bluesowego.
Niestety, nie uda mi się dotrzeć nawet w przybliżeniu w okolice Łodzi, więc na koncercie nie będę, ale gdyby ktoś z Państwa poszedł i podzielił się ze mną potem swoją relacją, to bardzo bym się ucieszył. Może nawet uda się komuś wypatrzyć na poobijanym (podobno) stratocasterze Michała nalepkę z logotypem, który miałem przyjemność zaprojektować.

poniedziałek, 23 maja 2011

Couchsurfing

Jedna z narysowanych ostatnio przeze mnie ilustracji do najbliższego numeru National Geographic Traveler, poświęconego w całości taniemu podróżowaniu. Nie pokazuję na razie wszystkich obrazków, bo numer się jeszcze chyba nie ukazał, tym razem tylko mała zajaweczka większego zestawu.

Skutecznym sposobem na oszczędną turystykę jest tzw. couchsurfing, który, jak zapewne wszyscy wiedzą, polega na tym, że pozwala się przekimać na swojej kanapie obcym ludziom, a w zamian za to można się przekimać na kanapie innych obcych ludzi, jeżeli akurat ma się potrzebę... albo jakoś tak.
Na ścianie - niedokładna kopia obrazu Agnieszki, który nb. wisi u nas w salonie. Kanapę mamy troszkę inaczej umaszczoną, a nakastlik trzymamy w sypialni, więc to jednak nie u nas. No i naprawdę - ta nasza sofa jest diabelnie niewygodna do spania, nikomu bym nie polecał.

poniedziałek, 16 maja 2011

Wystawa końcowa

Wystawa prac studentów z moich kursów projektowania graficznego i ilustracji w roku akademickim 2010 / 2011. Do obejrzenia na Bilkencie, budynek FB, pierwsze piętro, sala 221. Zapraszam.






 

 

środa, 11 maja 2011

Mały format

 Ostatnio robiłem ilustracje do czytanek z polskiego dla gimbusów; każdy obrazek pełni funkcję malutkiego inicjału na początku tekstu do przeanalizowania i omówienia. W druku mają te kwadraciki wymiary w okolicach 2,5 x 2,5 cm, natomiast dla własnej wygody rysuję je oczywiście większe - 5 x 5 cm.
Tak czy inaczej format jest masiupki, dzięki czemu praca nie tylko idzie dosyć szybko, ale przy okazji mam też zapewnione fajne ćwiczonko na komponowanie prostych ilustracji w kwadracie.

Ilustracja do fragmentu wywiadu-rzeki Beresia z Sapkowskim, w którym ojciec Geralta argumentuje, że współczesny marine obwieszony supernowoczesną bronią zabija z większym okrucieństwem niż średniowieczny knecht wywijający morgensternem.

Tekst o RoboThespianach, czyli robotach-aktorach. Grających w normalnych przedstawieniach! Dla dzieci! I one na tę ohydę patrzą! Co za czasy.

 Naziol; nie pomnę już nawet czyj to był tekst, jakiś kawałek powieści o konflikcie pokoleń w hitlerowskich Niemczech, na zasadzie "syn faszysta pogardza sceptycznie nastawionym do nazizmu ojcem".

Ilustracja do opowiadania Dino Buzzatiego "Krytyk Sztuki". Podobieństwo do Pieta Mondriana nie całkiem przypadkowe. 

Pisuar Duchampa ilustruje tekst o kondycji sztuki współczesnej i jej widokach na przyszłość (na ogół marnych).

niedziela, 8 maja 2011

Argentyna

Również dostępna w najnowszym numerze National Geographic Traveler.
Polecam kliknięcie w obrazek.

czwartek, 5 maja 2011

Spacer po Różowej Dolinie

Tytuł posta może budzić dwuznaczne skojarzenia, ale Różowa Dolina to po prostu nazwa jednego z najbardziej malowniczych miejsc w Kapadocji.