Drogi Kapitanie, to, co przeszło (dziś wydali) to collagowa kijowacizna. Widziałam wszystkie (mają na stronie) . Twój wymiata, ma pomysł i wdzięk !!! Jest de best. spójny i śmieszny.Elegancki i pocieszny. Najlepszy. Co zostało komisyjnie u nas w chaupie stwierdzone oraz udowodnione. Koledzy z Malborka (już Ty wiesz kto :)
Ha, cóż, raz się wygrywa, raz się przegrywa. Fakt, że wybór jury nie powala specjalnie, ale tak to jest z konkursami - wygrana jest zawsze wypadkową gustów i upodobań jurorów. Niemniej, bardzo dziękuję za uznanie, miło mi wielce. Nieskromnie przyznam, że też mi się wydaje, że wstydu mimo wszystko nie było.
:) I dobrze! Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze zdążę ze swoim projektem, ale i tak życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńNie dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł w dobrym klimacie, trzymam kciuki i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFantastyczne:D Gentleman (fig.1) dokonuje makabrycznej sztuczki (fig.2) na żywej pani (fig.3), nie tracąc nic a nic na swojej elegancji!
OdpowiedzUsuń...daj znac jak poszlo ! :)
OdpowiedzUsuńukłony. zacny pomysł.
OdpowiedzUsuńDrogi Kapitanie, to, co przeszło (dziś wydali) to collagowa kijowacizna. Widziałam wszystkie (mają na stronie) . Twój wymiata, ma pomysł i wdzięk !!! Jest de best. spójny i śmieszny.Elegancki i pocieszny. Najlepszy. Co zostało komisyjnie u nas w chaupie stwierdzone oraz udowodnione.
OdpowiedzUsuńKoledzy z Malborka (już Ty wiesz kto :)
Nawet ze złości kupilismy ten Przekrój. Nie pomogło :)
OdpowiedzUsuńHa, cóż, raz się wygrywa, raz się przegrywa.
OdpowiedzUsuńFakt, że wybór jury nie powala specjalnie, ale tak to jest z konkursami - wygrana jest zawsze wypadkową gustów i upodobań jurorów.
Niemniej, bardzo dziękuję za uznanie, miło mi wielce. Nieskromnie przyznam, że też mi się wydaje, że wstydu mimo wszystko nie było.