A co w sytuacji, gdy dziecko dostanie podwójne imię, np. Baran Burak i zdecyduje, że będzie studiować w Polsce? Nie będzie mu na pewno ciężej niż Aleksandrowi Fiutowi, ale lekko tyż nie.
PS. Takie imiona i nazwiska w odpowiednich przestrzeniach wzmacniają charakter; człowiek staje się odporniejszy na zło ziemi, tej ziemi.
@Benek - Fiut to ponoć zacne nazwisko galicyjskie, kilku Fiutów ma swe miejsce w alei zasłużonych na tym lub owym cmentarzu. A wiedziałeś, że nazwisko Cipa i Pierdoła też występuje? Andżela Cipa, Jan Pierdoła - piękne zestawy doprawdy. @Adam - Akurat imienia Baran nie znałam, dorzucam to listy najlepszych z najlepszych.
Z kolei nasz poczciwy polski Bogdan fonetycznie brzmi jak tureckie 'boktan' czyli 'gówniany' ;)
Gdy urodzilam i przyjechala z Polski moja mama to wzbudzila pewna konsternacje w pokoju pelnym tureckich gosci mowiac do malej: 'a teraz nakarmimy, am am'. 'Am' po turecku znaczy 'cipa'. Ich miny - bezcenne. BTW strasznie nie lubie jak ktos mowi do mojego dziecka po dzieciecemu, albo zniekszlatcajac wyrazy i zawsze z tym walcze.
Opowiadano mi, że kiedyś w polskiej ambasadzie w Ankarze pracował pewien Bogdan, i cały personel poza nim samym wiedział, co to znaczy po turecku. podobno do końca nikt go nie wyprowadził z błędu...
Z kolei pewna polska para mieszkająca na Bilkencie miała syna o dostojnym imieniu Jarosław. Odkąd dowiedzieli się, że "Jarek" brzmi jak turecki "yarak", co znaczy, pardonnez moi, "chuj", nie wołali go inaczej niż "Jerry" :-D
to imię należy do mojego zestawu "the best of". jego właściciel na pewno nie obrazi się jak ktoś mu powie "ty Buraku" ;)
OdpowiedzUsuńMnie osobiście jeszcze bardziej rozwala Baran.
OdpowiedzUsuńA co w sytuacji, gdy dziecko dostanie podwójne imię, np. Baran Burak i zdecyduje, że będzie studiować w Polsce? Nie będzie mu na pewno ciężej niż Aleksandrowi Fiutowi, ale lekko tyż nie.
OdpowiedzUsuńPS.
Takie imiona i nazwiska w odpowiednich przestrzeniach wzmacniają charakter; człowiek staje się odporniejszy na zło ziemi, tej ziemi.
@Benek - Fiut to ponoć zacne nazwisko galicyjskie, kilku Fiutów ma swe miejsce w alei zasłużonych na tym lub owym cmentarzu. A wiedziałeś, że nazwisko Cipa i Pierdoła też występuje? Andżela Cipa, Jan Pierdoła - piękne zestawy doprawdy.
OdpowiedzUsuń@Adam - Akurat imienia Baran nie znałam, dorzucam to listy najlepszych z najlepszych.
Z kolei nasz poczciwy polski Bogdan fonetycznie brzmi jak tureckie 'boktan' czyli 'gówniany' ;)
OdpowiedzUsuńGdy urodzilam i przyjechala z Polski moja mama to wzbudzila pewna konsternacje w pokoju pelnym tureckich gosci mowiac do malej: 'a teraz nakarmimy, am am'. 'Am' po turecku znaczy 'cipa'. Ich miny - bezcenne. BTW strasznie nie lubie jak ktos mowi do mojego dziecka po dzieciecemu, albo zniekszlatcajac wyrazy i zawsze z tym walcze.
Oj tam oj tam dzieci i tak z tego wyrastają, przecież mając lat nascie nie mówią na jedzenie na ten przykład" papu"
UsuńOpowiadano mi, że kiedyś w polskiej ambasadzie w Ankarze pracował pewien Bogdan, i cały personel poza nim samym wiedział, co to znaczy po turecku. podobno do końca nikt go nie wyprowadził z błędu...
OdpowiedzUsuńZ kolei pewna polska para mieszkająca na Bilkencie miała syna o dostojnym imieniu Jarosław. Odkąd dowiedzieli się, że "Jarek" brzmi jak turecki "yarak", co znaczy, pardonnez moi, "chuj", nie wołali go inaczej niż "Jerry" :-D
Ciekawe co oznacza imie Jagoda? ? ?Hi hi
OdpowiedzUsuń