piątek, 15 lipca 2011

Na Burym Wybrzeżu




3 komentarze:

  1. Troskliwe matczyne spojrzenie.
    - Wszystko w porządku chłopczyku, czy aby nie nie opiłeś się zbytnio słonej wody?
    - Uważaj Tropezo! - rzuciła Tarcycja. - Jak zacznie womitować, znaczy że jest na cipaczu*.

    *http://www.miejski.pl/slowo-Cipacz

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo szlachetna ta burość.

    OdpowiedzUsuń