No, pewnie tak. Ale zakładam, że będzie raczej świetnie niż wystawnie, więc w zasadzie możemy uznać, że to celowy error.
Dużo większym problemem jest to, że plakat był zaprojektowany w formacie A1, a studentka, która wysłałem, żeby wydrukowała 10 kopii, przyniosła... A2. I miej tu zaufanie do Turka. Gdyby to nie była dziewczyna, chyba bym obsobaczył bez litości. Miały być duże afisze, wyszło coś raczej w skali listu gończego z westernów. Oj, oj.
Pikne!
OdpowiedzUsuńMilo zobaczyc plakat na koncowa wystawe grafiki na Bilkencie ktory nie uzywa zwrotu "X-hibition" :)
Jedyne co, to chyba GRAND opening a nie GREAT :)
No, pewnie tak. Ale zakładam, że będzie raczej świetnie niż wystawnie, więc w zasadzie możemy uznać, że to celowy error.
OdpowiedzUsuńDużo większym problemem jest to, że plakat był zaprojektowany w formacie A1, a studentka, która wysłałem, żeby wydrukowała 10 kopii, przyniosła... A2. I miej tu zaufanie do Turka. Gdyby to nie była dziewczyna, chyba bym obsobaczył bez litości.
Miały być duże afisze, wyszło coś raczej w skali listu gończego z westernów. Oj, oj.
A kto jest autorem skrzydlatego bohatera ? Czyżby jakiś student co zaparzył się na porządne rysunki ?
OdpowiedzUsuńHehe, BYŁY student. Bardzo były.
OdpowiedzUsuń