sobota, 6 lutego 2010

Bovinogallus cornutus z młodym

2 komentarze:

  1. :D :D Bovinogallusiątko jest wyjątkowo słodkie! I chyba anglojęzyczne.

    Przyszło mi na myśl, że gdyby Kapitan Kamikaze napisał książkę i wykonał do niej takie ilustracje (choć raczej w odwrotnej kolejności), to byłoby coś naprawdę świetnego.

    OdpowiedzUsuń
  2. :-)
    Kapitan Kamikaze już od jakiegoś czasu myśli o zmajstrowaniu takiej czy innej autorskiej publikacji, ale póki co na myśleniu, jałowym zresztą, się kończy. Kapitan jest raczej nie pisaty, niessstety. I, co gorsza, patologicznie leniwy.

    No nie wiem, zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń