piątek, 6 lutego 2009

Wysiadując po nocach

Praca to swołocz, ale przynajmniej stanowisko ujutne.

2 komentarze:

  1. Bardzo ładnie - ordnung wzorowy, naczynia pomyte, punktowe światełka rozświetlają, co mają rozświetlić, ukrywają, co powinno w cieniu pozostać.
    Spokojnie mógłbyś sobie tu biuro urządzić. Dwa krzesła dla petentów już są.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo to już jest stan tuż przed udaniem się na spoczynek, kiedy cały bajzel pędzelkowo-tuszowo-papierowy został z grubsza uprzątnięty. Ale naczynia, jak się dobrze przyjrzeć wcale nie są pomyte, tylko piętrzą się w zlewie...

    OdpowiedzUsuń