Mimo wszystko chodzi o to, by jednak złapać króliczka
Ilustracja na okładkę Vademecum Maturzysty. Matematyka. Wersja do druku ma nieco inne proporcje, ale tutaj daję kwadratową, żeby tworzyła jednolity zestaw z poprzednim obrazkiem z tego cyklu.
Doskonały pretekst, bym zaczęła kompletować dla brata Vademeka. W końcu matura już za dwa lata!;) Layout można w ostateczności czymś sobie pozaklejać, byle literek nie dali za dużo na obraz.
Ech biuti ...ta tajemnicza wstęga Moebiusa (?) Gdzieś TY bywał kiedy ja maturę z matmy robiłam (pewnie tam gdzie ja -trzydziestaki pamiętają tylko szaro - bure podręczniki - cegły . Od początku chciało się ino ziewać.
ładny ogród
OdpowiedzUsuńale wos też pokaż;)
OdpowiedzUsuńKapitania, o Kapitanie. Świetne.
OdpowiedzUsuńDoskonały pretekst, bym zaczęła kompletować dla brata Vademeka. W końcu matura już za dwa lata!;) Layout można w ostateczności czymś sobie pozaklejać, byle literek nie dali za dużo na obraz.
Ech biuti ...ta tajemnicza wstęga Moebiusa (?) Gdzieś TY bywał kiedy ja maturę z matmy robiłam (pewnie tam gdzie ja -trzydziestaki pamiętają tylko szaro - bure podręczniki - cegły . Od początku chciało się ino ziewać.
OdpowiedzUsuń