wtorek, 19 maja 2009

Odgrzewane kotlety z wieloryba

Ja wiem, że rysowałem latające walenie (ssaki, nie czynność) już tyle razy, że ta ilustracja jest właściwie autoplagiatem. Ja wiem.

Ilustracja na okładkę Vademecum Maturzysty. Biologia.

2 komentarze:

  1. Oj tam, od razu autoplagiat... Seria z wielorybami się mówi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm... a co to za, że posłużę się cytatem z Tarantina, "badziewie na twarzy" (czy jakoś tak)?

    "Jibki" fajne.

    OdpowiedzUsuń